Art. 28 ust. 3 ustawy o ochronie przeciwpożarowej ustanawia natomiast wyjątek od zasady ustanowionej w art. 28 ust. 1. Stanowi bowiem, że ekwiwalent nie przysługuje członkowi ochotniczej straży pożarnej za czas nieobecności w pracy, za który zachował wynagrodzenie. Artykuł ten jest regulacją, która powstała w celu ograniczenia wypłaty ekwiwalentu w sytuacji zbiegu dwóch praw – prawa do wypłaty ekwiwalentu z gminy oraz prawa do wypłaty wynagrodzenia przez pracodawcę w sytuacji gdy członek ochotniczej straży pożarnej jest jednocześnie zatrudniony u jakiegoś pracodawcy. Regulacja ta ma ograniczyć sytuację, że za udział w działaniu ratowniczym członek OSP otrzyma niejako „podwójne wynagrodzenie” – jedno z gminy, a drugie od pracodawcy.
W sytuacji gdy członek OSP jest zatrudniony jako kierowca-konserwator w gminie i bierze udział w działaniu ratowniczym dochodzi do sytuacji szczególnej. Jest bowiem obecny w pracy i jednocześnie jako członek OSP bierze udział w działaniu ratowniczym. Jest to sytuacja, która nie jest przewidziana w art. 28 ustawy o ochronie przeciwpożarowej, gdyż z art. 28 ust. 3 wnioskować należy, że chodzi o innego pracodawcę niż gmina, która zatrudnia kierowcę, który wykonuje pracę kierowcy pojazdu uprzywilejowanego OSP. W tym zakresie występuje więc w ustawie o ochronie przeciwpożarowej luka tetyczna, którą zgodnie z zasadami wykładni prawa administracyjnego należy uzupełnić przez zastosowanie analogii z ustawy(zob. Z. Duniewska, w: Prawo administracyjne. Pojęcia, instytucje, zasady w teorii i orzecznictwie, (red.) Z. Duniewska i in., Warszawa 2004, s. 2003).
W sytuacji gdy członek OSP zatrudniony jako kierowca-konserwator w gminie bierze udział w działaniu ratowniczym w godzinach pracy, w ramach zatrudnienia na ¼ czy na ½ etatu to wówczas nie należy mu się ekwiwalent na mocy art. 28 ust. 1 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Dochodzi bowiem w tym wypadku do zbiegu dwóch uprawnień – prawa do ekwiwalentu wypłacanego z gminy i prawa do wynagrodzenia wypłacanego z gminy z racji zatrudnienia jako kierowca-konserwator. Osoba taka otrzymałaby więc „podwójne wynagrodzenie” za udział w działaniu ratowniczym i stałoby to w sprzeczności z uregulowaniem wyrażonym w art. 28 ust. 3.
Jeżeli udział w działaniach ratowniczych przekracza liczbę godzin, którą jest zobowiązany wypracować w ramach zatrudnienia, to ekwiwalent należy mu się za udział w działaniu ratowniczym w wymiarze tylu godzin o ile przekracza wymiar zatrudnienia określony w umowie. Jeżeli w ramach zatrudnienia wykonuje np. prace konserwatorskie przy samochodach i wymiar czasowy tych prac wynosi tyle ile czas pracy jaki powinien wypracować w ramach zatrudnienia, to za wszystkie godziny udziału w działaniach ratowniczych jako kierowca przysługuje mu ekwiwalent płacony z gminy. Zasady tych rozliczeń należy stosować bez względu na formę zatrudnienia kierowcy-konserwatora w gminie. Mają one zastosowanie zarówno w przypadku zatrudnienia na umową o pracę, umowę zlecenia i umowę o dzieło.
Natomiast w sytuacji, gdyby w gminie było zatrudnionych dwóch kierowców i jeden z nich brałby udział w działaniu ratowniczym jednocześnie jako kierowca zatrudniony w gminie(w czasie swojej pracy) i jako członek OSP, a drugi tylko jako członek OSP(ale w danym działaniu ratowniczym nie kierujący pojazdem uprzywilejowanym OSP), to pierwszemu z nich ekwiwalent nie przysługuje, drugiemu natomiast przysługuje. Pierwszy z nich bowiem otrzyma wynagrodzenia z gminy, gdyż był jednocześnie w pracy, a drugi nie otrzyma, gdyż wówczas nie wykonywał swoich obowiązków w ramach zatrudnienia jako kierowca np. na ¼ etatu.