Z przepisu tego wynika, że aby otrzymać ekwiwalent trzeba spełnić dwie przesłanki obligatoryjnie, łącznie i jednocześnie. Pierwsza z nich to przesłanka podmiotowa tzn. posiadanie statusu członka OSP, który uzyskuje się zgodnie z statutem OSP. Co do zasady jest to członkostwo zwyczajne. Druga przesłanka to przesłanka przedmiotowa, tzn. uczestnictwo w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub gminę.
Ekwiwalent otrzymuje członek OSP bez względu na status jaki posiada poza OSP(emeryt, rencista, student, rolnik, bezrobotny). Stanowisko takie zostało potwierdzone w orzecznictwie sądów(zob. D.P. Kała, Ekwiwalent pieniężny dla członków Ochotniczych Straży Pożarnych. Orzecznictwo, wzory pism, tablice, Zielonka 2013, s. 56-59)
Jedyny wyjątek od powyższych zasad został zapisany w art. 28 ust. 3 u.ppoż. w świetle którego, ekwiwalent nie przysługuje członkowi ochotniczej straży pożarnej za czas nieobecności w pracy, za który zachował wynagrodzenie.
Także w tym przepisie zostały zapisane dwie przesłanki które muszą zachodzić obligatoryjnie, łącznie i jednocześnie. Po pierwsze członek OSP musi być nieobecny w pracy, a pod drugie za czas tej nieobecności musi zachować wynagrodzenie.
Ustawa o ochronie przeciwpożarowej nie definiuje legalnie pojęcia „pracy”, „nieobecności w pracy” i „wynagrodzenia”. Kodeks pracy nie zawiera definicji legalnej „pracy”. W nauce prawa pracy wskazuje się, że „W samym kodeksie(pracy – dop. D.K.), tak jak i w innych aktach ustawowych, brak jest jakiejkolwiek wskazówki wyjaśniającej, jak należy rozumieć wyraz <<praca>>, który występuje w tytule kodeksu(pracy-dop. D.K.). <<Praca>> jest skrótowym określeniem działalności człowieka, jaką zajmuje się prawo wyodrębnione pod tą nazwą w krajach europejskich, poczynając od narodzin kapitalizmu. Prawne pojęcie pracy zostało określone w nauce przez teoretyków tej dziedziny prawoznawstwa. Pracą jest działalność człowieka, polegająca na zarobkowym wykonywaniu na rzecz innej osoby czynności mających wartość materialną lub niematerialną, w sposób powtarzający się, z reguły w warunkach tzw. podporządkowania, tzn. pod kierownictwem podmiotu organizującego proces pracy (pracodawcy)”(Por. G. Goździewicz, T. Zieliński, Komentarz do art.1 Kodeksu pracy, w: Kodeks pracy. Komentarz, red. L. Florek, Lex 2011).
Zgodnie z art. 11a ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym(t.j. – Dz. U. z 2013 r., poz. 594 z późn. zm. – dalej jako u.s.g.) radny jest członkiem organu gminy jakim jest rada gminy. Radny uzyskuje swój mandat w wyniku wyborów samorządowych. Radny utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia, nie jest jednak związany instrukcjami wyborców(art. 23 ust. 1 zd. 2 u.s.g.). Radny jest obowiązany brać udział w pracach rady gminy i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany. Osoba wybrana na radnego nie może wykonywać pracy w ramach stosunku pracy w urzędzie gminy, w której uzyskała mandat, oraz wykonywać funkcji kierownika lub jego zastępcy w jednostce organizacyjnej tej gminy(art. 24, 24b ust. 1 u.s.g.).
Wykonywanie mandatu radnego nie można uznać za wykonywanie pracy w takim rozumieniu jak to zostało wyżej przedstawione. W związku z tym radny będący członkiem OSP kiedy jedzie na działanie ratownicze lub szkolenie pożarnicze, nie może być nieobecny w pracy i zachować wynagrodzenie. W związku z powyższym członek OSP wykonujący mandat radnego jadąc na działanie ratownicze lub szkolenie pożarnicze zachowuje prawo do ekwiwalentu. Prawo do ekwiwalentu zachowują radni wszystkich szczebli samorządu terytorialnego, a więc radni gminni, powiatowi i wojewódzcy.
Prawo do ekwiwalentu straci radny, który będąc członkiem OSP pozostaje dodatkowo w stosunku pracy w innym miejscu i wykonuje tam pracę w rozumieniu wyżej przedstawionym. Jeżeli bierze udział w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym i w tym miejscu zatrudnienia jest wówczas nieobecny i zachowuje wynagrodzenie to wówczas ekwiwalent mu się nie należy.
